Suchy liść ma aromat kory, marcepanu i igieł sosnowych. Po podgrzaniu pojawił się słodkawy aromat, mleczna czekolada, orzechy laskowe i odrobina skórki pomarańczowej. Pierwsze zaparzenie trwało 7 sekund. Napar jest dość gęsty, o smaku drzewno-orzechowym z nutą węgla i popiołu. Wrażenia są dość przyjemne, jakby herbata rozpływała się w ustach. Napar ma piękny rubinowy kolor. W czajniku wyczuwalny jest słodkawy aromat kasztana, wanilii i lekki zapach wypieków. Pod koniec degustacji do drzewno-orzechowego smaku dołączyły nuty mineralne. Herbata dodaje energii, poprawia samopoczucie i nastrój.
Najlepiej zaparzać w glinianym czajniku.