Ta rzadka herbata została przygotowana ze starych krzewów wulkanu Udun. Być może pijąc ją zyskasz nieśmiertelność, jak ten staruszek... Cienkie, ciemne liście wydzielają dyskretny aromat wypieków z nugatem, orzeszkami ziemnymi i owocami. Woda w temperaturze 90° da nam napar o jasnej miedzianej barwie. Już po pierwszym rozsypaniu nagrzane prześcieradło pachnie malinami. Delikatny i żywy smak tej herbaty jest niepowtarzalny, trudno wyróżnić coś konkretnego.
Niewyobrażalne połączenie jagód, pieczonych i owocowych odcieni płynnie przechodzi w trwały posmak. Kiedy zaczyna się rozpuszczać, w jamie ustnej pojawiają się maliny. Herbatę pije się gładko i długo, a Cha Qi raczej nie pozostawi nikogo obojętnym. To tak, jakbyś był zanurzony w głębokiej medytacji, łącząc się z otaczającym Cię światem w jedną całość, wszystko staje się łatwe, proste i zrozumiałe.